Recenzja Strażniów Galaktyki vol. 3: Emocjonalne pożegnanie, na które zasłużył zespół

Strażnicy Galaktyki 3 cały film to surowa, mroczna i sentymentalna ostatnia przygoda ujmującej grupy odmieńców Jamesa Gunna.Wiecie co, profesjonalna podróż Jamesa Gunna w ostatnich latach ...

author avatar

0 Followers
Recenzja Strażniów Galaktyki vol. 3: Emocjonalne pożegnanie, na które zasłużył zespół

Strażnicy Galaktyki 3 cały film to surowa, mroczna i sentymentalna ostatnia przygoda ujmującej grupy odmieńców Jamesa Gunna.

Wiecie co, profesjonalna podróż Jamesa Gunna w ostatnich latach to był popis! Najpierw go wypieprzyli z Marvel Studios za parę starych tweetów, ale ten gość nie zamierzał siadać na tyłku - z miejsca przeskoczył do obozu DC i zapodał im pół-restart Suicide Squad, a do tego jeszcze machnął pracę nad Peacemakerem dla HBO Max! I choć w końcu wrócił do Marvela, to trzeba było troszkę poczekać na Strażnicy Galaktyki 3 cały film, co niektórych fanów mocno niepokoiło, bo jak można jugglingować tyloma projektami jednocześnie w dwóch firmach?

Ale co się okazało? James Gun, ten kolożerca, dał radę i wykręcił świetne projekty! Nawet złożył zestaw krótkich filmów o Groocie i specjalną świąteczną ofertę przed premierą Strażników Galaktyki vol. 3, żeby zaspokoić masy na Disney Plus.

A teraz ziomki, czas na wielki finał, zanim James Gun skupi się na przejmowaniu uniwersum filmów DC, czekają go jeszcze pokazy i wiele innych atrakcji. Ale nie wyprzedzajmy faktów, bo jego ostatnie podejście do uniwersum Marvela jest wart uwagi.

Słyszałem, że Strażnicy Galaktyki Vol. 3 cały film ma "słodko-gorzkie zakończenie". Cóż, wiadomość jest taka, że film jest mocny, ale większość fanów powinna wyjść z niego z szerokim uśmiechem na twarzy. Jak to mówią - po burzy zawsze wychodzi słońce!

To jest właśnie ten finał, na który czekaliśmy! Zespół bohaterów szuka pocieszenia i odbudowuje Knowhere, ale coś im wciąż brakuje. Kiedy nieoczekiwany atak na stację kosmiczną wprowadza chaos, to załoga rusza ponownie w nieznane. No i co z tego wyjdzie? Otwieraj nową kartę, bo teraz zaczyna się prawdziwa przygoda!

Pamiętacie Rocketa? Oczywiście, że pamiętacie, bo to on jest teraz głównym bohaterem. Ale to nie znaczy, że reszta zespołu nie będzie miała swojego czasu w świetle reflektorów. W końcu, każdy z nich ma swoje problemy do rozwiązania. A widzowie? Och, oni będą kręcić się na fotelach z emocji! Ich serca będą łamane i naprawiane kilka razy, zanim pojawią się napisy końcowe.

Powiem wam, moje słoneczka, że w tej trzeciej części Strażników Galaktyki, nie brakuje akcji i niespodzianek! Nie dość, że Gamora wróciła, ale w nowym i zupełnie niegrzecznym wydaniu, to jeszcze dołączyła do grupki Ravagersów, prowadzonej przez samego Sylvestra Stallone\'a! Co za kombinacja, kurczę!

I co to za sceny mieliśmy z Draxem i Mantis? To, moi drodzy, jest właśnie talent aktorski i genialny scenariusz! Świetnie się uzupełniają, a ich dziecinne, ale zabawne dowcipy, zawsze rozbawiają do łez! Ale uwaga, uwaga! To nie koniec, bo i Drax, i Mantis dostają swoje wielkie momenty dramatyczne! Oj, wierzcie mi, serduszka będą się łamać.

No a Groot, Kraglin i Cosmo? Kurczę, wydawać by się mogło, że dostaną koniec kija, ale nic bardziej mylnego! Mają swoje momenty i niezastąpioną rolę do odegrania w tym pięknym chaosie! James Gunn znowu nas nie zawodzi, no i wie, jak każdej postaci dać szansę zabłysnąć!

Mówią, że trzeci raz to już nie to samo, ale nie w przypadku Strażników Galaktyki 3 cda, moi drodzy! Ta trzecia część to istna petarda! Słodko-gorzkie zakończenie? O tak, ale z szerokim uśmiechem na twarzy, obiecuję!

No i to wszystko, ludzie! Dobra robota, James Gunn i reszta zespołu! Teraz możemy się zastanawiać, co dla nas przygotują w przyszłości. A póki co, niech moc będzie z Wami!

Top
Comments (0)
Login to post.